Wiatraki – fakty i mity

Czy wiatraki naprawdę nie oferują miejsc pracy? Czy ich hałas może być szkodliwy dla zdrowia? A może są kluczowym elementem w transformacji energetycznej Polski? Temat energii wiatrowej budzi wiele emocji i kontrowersji, ale jeszcze więcej wokół niej krąży mitów, które często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Dlatego stworzyliśmy rzetelny przewodnik, który nie tylko odpowiada na najczęściej zadawane pytania, ale też obala najbardziej rozpowszechnione mity na temat wiatraków.

MIT: 500 metrów jest niebezpieczne dla ludzi, wiatraki będą hałasować i wytwarzać niszczące infradźwięki

FAKT: Wiatraki w odległości 500 metrów są bezpieczne dla ludzi i przyrody

Minimalna odległość wiatraków od zabudowań wynosząca 500 metrów jest rozwiązaniem, które jest powszechne w większości państw UE. W Badaniach z roku 2022 Polska Akademia Nauk wskazuje, że nie ma jednoznacznych dowodów na to, by dźwięki elektrowni wiatrowych wywierały negatywny wpływ na zdrowie lub samopoczucie człowieka. W odległości 500 m od elektrowni wiatrowej poziom hałasu wynosi poniżej 40 dB. – taki poziom hałasu nie powoduje negatywnych skutków zdrowotnych, nawet w przypadku osób wrażliwych. Zaobserwowane poziomy hałasu od turbin wiatrowych przy tej odległości są niższe lub porównywalne z hałasem towarzyszącym ich naturalnym źródłom (np. wiatr, fale), występujących powszechnie w przyrodzie oraz hałasem towarzyszącym człowiekowi w codziennych czynnościach bytowych (np. pojazdy, silniki, urządzenia AGD). Naukowcy podkreślają także, że Polska potrzebuje odnawialnych źródeł energii, a elementem kluczowym, bez którego nie będzie dalszego rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie, jest zmniejszenie wymaganej minimalnej odległości elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych do 500 m.

MIT: Wiatraki nie są ekologicznym źródłem energii, bo przy ich budowie trzeba używać stali i betonu, które powodują emisję CO2

FAKT: Wiatraki na lądzie są najczystszym źródłem energii w całym cyklu życia

Użycie materiałów budowlanych jest konieczne niezależnie od źródła energii. To, co jest najważniejsze, to emisje w całym cyklu życiowym źródła energii, czyli od wydobycia i przetworzenia wszelkich materiałów koniecznych do powstania, przez działanie i produkcję energii po demontaż i utylizację odpadów. W tym kontekście wiatraki na lądzie są najczystszym źródłem energii. Kilka lat temu naukowcy z IPCC wyliczyli, że w całym cyklu życiowym produkują one zaledwie 11 gramów CO2 na kWh (kilowatogodzinę) wyprodukowanej energii. Dla porównania elektrownie gazowe, żeby wytworzyć tyle samo energii, produkują 490 gramów CO2 (45 razy więcej), zaś elektrownie węglowe aż 820 gramów CO2 (75 razy więcej). Obecnie branża wiatrowa wskazuje, że emisje wiatraków dzięki postępowi technicznemu spadły do 5 gramów CO2 na kWh. To 220 razy mniej niż w przypadku elektrowni Bełchatów opalanej węglem brunatnym.

MIT: Wiatraki nie są ekologicznym źródłem energii, bo nie da się ich przetwarzać i poddawać recyklingowi

FAKT: Turbiny wiatrowe i nowe łopaty w pełni nadają się do recyklingu

Nowoczesne komponenty turbin wiatrowych zasadniczo w 100% nadają się do recyklingu. Ich poszczególne części są demontowane, sortowane, a następnie trafiają do wyspecjalizowanych zakładów odzysku. Beton używany do budowy fundamentów jest ponownie wykorzystywany w innych miejscach, stal i aluminium są wysyłane do odlewni lub hut, a włókno szklane z łopat turbin jest ponownie wykorzystywane do innych produktów, takich jak hydranty przeciwpożarowe. Jedynie stare łopaty mogą być problematyczne ze względu na miks różnych materiałów używanych do ich powstania. Pojawiło się jednak kilka kreatywnych propozycji ponownego wykorzystania starych łopat. Przykładowo, w Polsce inżynierowie ze starych łopat stworzyli kładkę

Co istotne, w przypadku nowych turbin wiatrowych dostępne są już łopaty, które będą mogły za kilka dekad, gdy już przestaną być używane, być w pełni poddane recyklingowi. Nowe wiatraki nie będą więc problemem.

MIT: Budowanie wiatraków daje miejsca pracy innych krajach, nie w Polsce

FAKT: Rozwój wiatraków może zapewnić tysiące miejsc pracy w Polsce

Rozwój wiatraków może zapewnić wiele miejsc pracy w Polsce. Już teraz np. w Stoczni Gdańskiej produkowane jest około 200 wież wiatrowych rocznie, które są sprzedawane w Polsce i zagranicą. Według Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej nowe wiatraki budowane w Polsce mogą być budowane aż w 75% z materiałów i części wyprodukowanych w Polsce. Tysiące osób znajduje zatrudnienie przy budowie i utrzymaniu wiatraków, często są to dobrze płatne miejsca pracy, a zatrudnienie w sektorze znajdują np. byli górnicy. Jeśli odblokujemy rozwój wiatraków, w Polsce może powstać od 50 do prawie 100 tysięcy nowych miejsc pracy w perspektywie 2030 roku, czyli w zaledwie kilka lat. Dla porównania obecnie w górnictwie węgla kamiennego zatrudnionych jest ok. 75 tysięcy osób.

MIT: Wiatraki są bardzo szkodliwe dla ptaków

FAKT: Wiatraki można budować z poszanowaniem ochrony ptaków

Ptaki i nietoperze mogą być w pewnym stopniu narażone na zderzenie z pracującym śmigłem wiatraka. Jednak badania przyczyn śmierci ptaków z powodów antropogenicznych (czyli u źródła mających działalność człowieka) wykazały, że turbiny wiatrowe na świecie w mniejszym stopniu niż inne czynniki przyczyniają się do śmierci ptaków. Zdecydowanie więcej ptaków ginie w wyniku zabicia przez koty oraz kolizji z budynkami, szybami, samochodami czy sieciami energetycznymi. Nie oznacza to jednak, że bagatelizuje się to zagrożenie. Dzięki przepisom unijnym, farmy wiatrowe nie mogą powstawać na trasach migracji ptaków. W Polsce elektrownie wiatrowe nie mogą powstawać też na terenie parków narodowych, rezerwatów przyrody oraz obszarów Natura 2000, stosowane są także odpowiednie bufory. Przy każdej budowie wiatraka dokonywana jest ocena oddziaływania na środowisko, ostateczna decyzja w sprawie powstania wiatraka oraz warunków budowy należy do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Większe farmy wiatrowe posiadają także urządzenia umożliwiające wykrywanie większych stad ptaków i wyłączanie turbin na czas ich przelotu. Farmy wiatrowe mogą także mieć jedną z łopat malowaną na czarny kolor, co według wyników eksperymentów ogranicza liczbę śmierci ptaków o ponad 70%. Inwestor prowadzi monitoring ornitologiczny i chiropterologiczny (nietoperze) i ma obowiązek rejestrować wypadki z udziałem zwierząt. W razie ich częstego występowania możliwe jest wprowadzenie dodatkowych form ochrony.

MIT: Energia z wiatraków wcale nie jest tania

FAKT: Energia z wiatraków na lądzie jest jedną najtańszych form pozyskiwania energii

Energia z wiatraków na lądzie jest jedną najtańszych form pozyskiwania energii, nawet gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że nie zawsze wieje, a w tym czasie inne źródła muszą zapewnić produkcję energii. Wskaźniki obliczane przez Międzynarodową Agencję Energii, które biorą pod uwagę koszt budowy, koszt wytwarzania energii oraz koszty związane z bieżącym bilansowaniem i zapewnianiem energii dla systemu (VALCOE) udowadniają, że nawet w takim ujęciu jest to najtańsza energia. Koszt ten obecnie w UE wynosi dla wiatraków na lądzie 65 dolarów za MWh, dla wiatraków na morzu 75 dolarów, a dla fotowoltaiki 80 dolarów. Dla porównania ten sam wskaźnik dla atomu wynosi 160 dolarów, dla węgla 180 dolarów, a dla gazu 205 dolarów. Warto także zauważyć, że o ile koszty produkcji energii z tradycyjnych źródeł energii w ostatniej dekadzie rosły, to w źródłach odnawialnych widzieliśmy znaczący postęp, ponieważ koszty produkcji energii z wiatraków spadły od 2010 aż o około 70%, a z fotowoltaiki o około 90%. W technologiach OZE dzieje się nadal rewolucyjna zmiana, która będzie sprawiała, że ceny produkcji z nich energii będą dalej spadać. Energia z innych źródeł nie jest w stanie z nią nawet konkurować, co widać w szybko rozpędzającym się rozwoju OZE na całym świecie – zarówno w UE, jak i w USA czy Chinach. Gdybyśmy również w Polsce wreszcie dołączyli do tego światowego trendu, ceny energii byłyby znacznie mniejsze.

MIT: Polki i Polacy nie chcą wiatraków

FAKT: 83% Polek i Polaków popiera rozwój wiatraków

Szereg badań wskazuje, że Polki i Polacy w zdecydowanej większości popierają rozwój wiatraków, są świadomi ich korzyści i nie sprzeciwiają się ich powstawaniu w pobliżu ich miejsc zamieszkania.

Badania CBOS z marca 2023 pokazują, że aż 83% Polaków popiera rozwój wiatraków w naszym kraju, przeciwnicy to zaledwie 10% naszego społeczeństwa. To poparcie jest też powszechne niezależnie od sympatii politycznych. W tym samym badaniu aż 68% Polaków wsparłoby pomysł powstania farmy wiatrowej w ich sąsiedztwie, przeciwne byłoby tylko 22%. Nie jest więc prawdą czasem powtarzane twierdzenie, że każdy chciałby wiatraków, ale nie w swoim sąsiedztwie. W badaniu zapytano także, ile powinna wynosić minimalna odległość wiatraków od zabudowań, najwięcej (43%) głosów dostała odpowiedź o 500 metrach. Społeczeństwo jest także świadome korzyści wynikających z rozwoju energetyki wiatrowej, we wspomnianym badaniu CBOS ponad połowa respondentów wiedziała, że koszt produkcji energii z wiatraków jest niższy niż z węgla, tylko 11% twierdziło, że jest na odwrót. Podobnych wniosków dostarczają inne badania społeczne, jak np. te wykonywane przez More In Common. W raporcie “Polityka klimatyczna z ludzką twarzą” z 2024 roku, aż 68% Polaków stwierdziło, że rozwój OZE doprowadzi do zmniejszenia cen energii. Tyle samo procent naszego społeczeństwa uważa, że rozwój odnawialnych źródeł zwiększy bezpieczeństwo energetyczne Polski. Rozwój wiatraków jest więc pożądany przez nasze społeczeństwo.

MIT: Wiatraki są awaryjne, palą się i mogą być niebezpieczne

FAKT: Produkcja energii z wiatraków jest jedną z najbezpieczniejszych dla człowieka form jej pozyskiwania

Zgodnie z badaniami Polskiej Akademii Nauk, katastrofy budowlane elektrowni wiatrowych nie stanowią znacznego zagrożenia dla człowieka. Są one sporadyczne, a jeśli już do nich dojdzie, nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia dla życia ludzi. Badania wskazują, że produkcja energii z wiatraków jest jedną z najbezpieczniejszych dla człowieka form jej pozyskiwania. Zgodnie z informacjami “Przeglądu Pożarniczego”, pożary turbin wiatrowych to pojedyncze incydenty, które można dosłownie wymienić na palcach jednej ręki. Doniesienia o pożarach turbin wiatrowych są niezwykle rzadkie i praktycznie niespotykane. Co więcej, na przestrzeni lat przyczyny pożarów zostały zminimalizowane dzięki zastosowaniu nowych, bezpieczniejszych technologii. Należy zauważyć, że pożary, o których do tej pory słyszeliśmy, miały miejsce na starszych modelach turbin wiatrowych, które zostały zainstalowane w pierwszych etapach rozwoju lądowej energetyki wiatrowej w Polsce. Obecne modele są znacznie bezpieczniejsze. Nie wykazano także żadnych dowodów na wpływ wiatraków poprzez fale magnetyczne, infradźwięki czy inny wpływ poza wcześniej opisywanym przez nas hałasem (dosyć małym  w odległości 500 metrów) na zdrowie ludzi czy dobrostan zwierząt gospodarskich. Stwierdzenie, że wiatraki stanowią ogromne zagrożenie dla ludzi jest więc całkowicie nieprawdziwe. 

MIT: Polska nie ma dobrych warunków do rozwoju wiatraków

FAKT: Wiatraki mogą stać się głównym źródłem prądu w Polsce

Polska ma ogromny potencjał rozwoju OZE, co wskazują liczne publikacje w tym temacie. Przykładowo, raport „Co po węglu? Potencjał OZE w Polsce” autorstwa Fundacji Instrat wskazuje, że jeśli odblokujemy rozwój wiatraków i dokonamy ich modernizacji, to możemy zbudować ich w Polsce aż 44 GW na lądzie i około 31 GW na morzu. To ponad dwa razy tyle, ile obecnie mamy mocy zainstalowanej w jednostkach produkujących energię elektryczną z węgla (32 GW). Wiatraki na lądzie i na morzu mogą w 2040 roku produkować 136 TWh energii elektrycznej, czyli tyle, co 80% obecnego jej zużycia lub 59% prognozowanego na rok 2040 miksu energetycznego. To tylko jedna z wielu technologii OZE, jest to jednak nasze najważniejsze narzędzie w transformacji energetycznej Polski. Rozwój wiatraków pozwoli na osiągnięcie niższych cen energii, poprawę naszej konkurencyjności oraz zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego.

Projekcia na elektrowni Bełchatów
Wesprzyj ochronę klimatu!

Wspieraj nasze działania na rzecz ochrony klimatu i odchodzenia od spalania paliw kopalnych.

❤ Wspieram!