Środki przeznaczane na ochronę i uprawę polskich lasów stanowią zaledwie 13% wszystkich wydatków Lasów Państwowych. Wzrost wynagrodzeń pracowników Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych był nieporównywalnie wyższy od sektora prywatnego i administracji publicznej.

Zdaniem NIK gospodarka finansowa Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowego w dłuższej perspektywie może uniemożliwić równowagę między produkcyjną funkcją lasu a funkcjami społecznymi, ekologicznymi i kulturowymi. Organizacje ekologiczne od dłuższego czasu alarmują, że Lasy Państwowe nie wywiązują się odpowiednio z dbałości o różnorodność i trwałość ekosystemów leśnych, a tym samym nie realizują odpowiednio powierzonych im funkcji społecznych i przyrodniczych. Przykładem tego był konflikt wokół wycinki Puszczy Białowieskiej, która tylko w 30% swojej powierzchni jest chroniona prawem.

Raport NIK rzuca nowe światło na konflikt wokół Puszczy Białowieskiej. Średnia płaca pracowników parków narodowych jest ponad dwukrotnie niższa od przeciętnej płacy w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe (PGL LP). Tak duże różnice w zarobkach nie mają żadnego uzasadnienia. Leśnicy pracujący w parku mają co najmniej takie same kompetencje co leśnicy pracujący w PGL LP. Niemniej to właśnie różnica w wysokości wynagrodzeń była jednym z powodów, dla których nie powiódł się plan prof. Macieja Nowickiego, który jako Minister Środowiska dążył do powiększenia Białowieskiego Parku Narodowego. Lokalnych pracowników Lasów Państwowych nie przekonały gwarancje zatrudnienia w strukturach powiększonego parku. Aktywnie sprzeciwiali się koncepcji prof. Nowickiego podburzając i dezinformując mieszkańców przyległych terenów(m.in. w sprawie zakazów poruszania się po parku, czy też zbiórki runa leśnego).

Wnioski pokontrolne NIK kładą się długim cieniem nie tylko na racjonalności prowadzonej przez Lasy Państwowe gospodarki finansowej, ale także uwydatniają potrzebę ogólnonarodowej debaty o stanie i przyszłości polskich lasów. Greenpeace apeluje o gruntowną nowelizację Ustawy o lasach. Postulujemy zawarcie umowy społecznej, która nie tylko wykluczy możliwość jakiejkolwiek prywatyzacji polskich lasów, ale także określi zasady wykorzystania pieniędzy pochodzących z ich eksploatacji, tak aby zapewniały one trwałość społecznych i ekologicznych funkcji obszarów leśnych. To jedyny realny sposób na zachowanie dziedzictwa kulturowego i ekologicznego polskich lasów w dłuższej perspektywie.

Robert Cyglicki