Z okazji Wielkiego Dnia Pszczół, który przypada 8 sierpnia, drony-aktywistki Greenpeace przeprowadziły protest. Sprzeciwiają się one używaniu szkodliwych dla owadów zapylających pestycydów w rolnictwie i apelują do europarlamentarzystów i europarlamentarzystek o stanięcie po stronie przyrody w głosowaniu nad projektem rozporządzenia ws. zrównoważonego używania pestycydów (SUR — Sustainable Use of Plant Protection Products). Petycję w tej sprawie można podpisać na stronie chronmypszczoly.pl
8 sierpnia przypada Wielki Dzień Pszczół, czyli święto owadów zapylających. Niestety, aż połowa występujących w Polsce gatunków zapylaczy jest zagrożona wyginięciem. Winne są temu m.in. pestycydy stosowane w rolnictwie. W związku z tym Greenpeace przygotował film relacjonujący protest wyjątkowych aktywistek. Tym razem z transparentami wystąpiły drony, ucharakteryzowane na pszczoły (ang. drone – truteń, czyli samiec pszczoły). Bzyczące aktywistki sprzeciwiały się używaniu pestycydów w rolnictwie, latając z tabliczkami z napisem „Bezzz pestycydów”.
Działanie to jest częścią akcji Adoptuj Pszczołę, której celem jest tworzenie Polski bezpiecznej dla owadów zapylających na poziomie regulacji prawnych, badań naukowych poszerzających wiedzę o owadach i promowania przyjaznych im działań w rolnictwie, leśnictwie, w parkach, ogrodach czy na balkonach. Działanie zbiega się też w czasie z pracami Europarlamencie nad rozporządzeniem ws. zrównoważonego używania pestycydów.
Polska musi przestać blokować przepisy ograniczające wykorzystanie toksycznych pestycydów!
– Pilnie potrzebne jest zmniejszenie zużycia pestycydów w rolnictwie i zwiększenie powierzchni upraw ekologicznych. Do tego należy odchodzić od chemicznych nawozów i zastosować rozwiązania oparte na różnorodności biologicznej, które, chroniąc uprawy, wzmacniają, a nie osłabiają odporność całego ekosystemu – powiedziała Marta Palińska z Greenpeace Polska.
W tym roku Greenpeace świętuje jubileuszową edycję akcji Adoptuj Pszczołę i już po raz dziesiąty zaprasza do „adoptowania” wirtualnych pszczół. Akcję można wesprzeć na stronie www.adoptujpszczole.pl.
– Przez dziesięć lat staraliśmy się przychylić pszczołom nieba, a wszystko dlatego, że owady są jednymi z największych ofiar trwającego kryzysu ekologicznego, a ich populacje na świecie drastycznie się zmniejszają. Ubywa ich osiem razy szybciej niż gadów, ptaków i ssaków. Jeżeli natychmiast nie zaczniemy działać, za dekadę będziemy mieli o 1/4 owadów mniej. Zniknięcie tak wielu gatunków owadów będzie oznaczało potężną katastrofę ekologiczną. Razem z zapylaczami znikną zapylane przez nie rośliny, a później zwierzęta, które się nimi żywią. Odpowiadają za to w dużej mierze zachłanne koncerny spożywcze i agrochemiczne, a także nieodpowiedzialne rządy. Przeciwko tym szkodnikom protestowały nasze bzzaktywistki – powiedział Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska.