W opublikowanym sprawozdaniu finansowym [1] spółka ZE PAK potwierdziła, że węgiel brunatny w elektrowniach należących do spółki wg. scenariusza bazowego będzie spalany najpóźniej do 2030 roku. Okres eksploatacji elektrowni Pątnów I zostanie skrócony do 2024 roku, natomiast elektrownia Pątnów II mogłaby funkcjonować nie dłużej niż do 2030 roku. 

To dobrze, że spółka zdecydowała o przyspieszonym zamknięciu bloków elektrowni Pątnów I i potwierdziła datę odejścia od węgla do 2030 roku. Jednak biorąc pod uwagę kończące się zasoby węgla w kopalniach należących do spółki, ZE PAK nie ma innego wyjścia. Zakończenie działalności przed 2030 rokiem to żadna rewolucja, to business as usual. Spółka powinna przyspieszyć swoje odchodzenie od węgla, zrezygnować z rozbudowy odkrywki Tomisławice i skupić swoje wysiłki na sprawiedliwej transformacji i zielonych inwestycjach – mówi Anna Meres z Greenpeace Polska.

Informacja o wcześniejszym niż pierwotnie zakładano zamknięciu bloków elektrowni Pątnów I  potwierdza, że  ZE PAK nie ma w planach budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Ościsłowo, przeciwko której protestowały organizacje ekologiczne i mieszkańcy. Mimo to, spółka wciąż nie zrezygnowała z ubiegania się o koncesję na budowę nowej kopalni. Elektrownia Pątnów II ma być natomiast zasilana węglem z kopalni odkrywkowej Tomisławice. Jednak ze względu na toczące się procedury administracyjne w związku z jej rozbudową, dalsze wydobycie wkrótce może okazać się niemożliwe i spółka będzie zmuszona przyspieszyć zamknięcie także tej elektrowni.

– Dalsze starania o koncesję na budowę nowej kopalni odkrywkową Ościsłowo to tylko przedłużanie agonii. W trosce o lokalną społeczność ZE PAK powinien jak najszybciej ogłosić rezygnację z tych planów. Jednocześnie działalność spółki na przestrzeni lat doprowadziła do katastrofy ekologicznej w regionie. Dlatego ZE PAK powinien przyspieszyć zamknięcie elektrowni Pątnów II, zająć się naprawianiem szkód w środowisku, a w swojej nowej działalności skupić się na rozwoju OZE oraz na zapewnieniu stabilnych miejsc pracy w regionie – dodaje Anna Meres.

Na skutek działalności wydobywczej spółki region doświadcza dramatycznych konsekwencji ekologicznych. W bezpośrednim sąsiedztwie odkrywek doszło do obniżenia się poziomu wód i wysychania Jezior Pojezierza Gnieźnieńskiego, rzeki Noteć oraz okolicznych torfowisk i bagien. Dodatkowo, spółka ZE PAK w maju otrzymała odstępstwo od nowych limitów emisji szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń powietrza dla elektrowni Pątnów II. Marszałek Marek Woźniak przyznał elektrowni Pątnów II odstępstwo od przepisów dotyczących emisji szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń powietrza: tlenków azotu, dwutlenku siarki, pyłu oraz rtęci na okres trzech lat. Na skutek decyzji do powietrza dostanie się m.in. dodatkowe 150 kilogramów rtęci, którym zgodnie z przepisami spółka ZE PAK powinna zapobiec, stosując lepsze technologie ochrony środowiska. 

Przypisy:

[1] https://ri.zepak.com.pl/pl/raporty/raporty-okresowe/1466-rozszerzony-skonsolidowany-raport-polroczny-za-i-polrocze-2020-roku.html

Podpisz: Chrońmy klimat, chrońmy ludzi!

Podpisz petycję o jak najszybsze odejście Polski od spalania paliw kopalnych.

Działaj!