Jednocześnie misja IUCN słusznie zauważyła, że aneks do Planu Urządzenia Lasu (PUL) Nadleśnictwa Białowieża nie powinien być wdrażany, dopóki nie zostanie przedstawiona rzetelna ocena oddziaływania na środowisko. Nie ma w nim też wskazania obszarów wyłączonych z gospodarki leśnej zgodnie ze strefami UNESCO, wyznaczonymi dla Puszczy Białowieskiej. Podobnie jest w przypadku PUL dla dwóch pozostałych białowieskich nadleśnictw: Browska i Hajnówki. Do czasu przedstawienia oceny wpływu pozyskania drewna nie powinna być prowadzona wycinka, z wyjątkiem cięć ze względów bezpieczeństwa, z pozostawianiem ściętych drzew na miejscu.
Eksperci IUCN przypominają, że zgodnie z Konwencją Światowego Dziedzictwa masowe pojawy kornika są normalnym procesem biologicznym, regularnie występującym w Puszczy Białowieskiej, a nie “klęską ekologiczną”, jak twierdzi minister Szyszko. Jest to spójne ze stanowiskiem czołowych autorytetów naukowych, którzy podkreślają, że martwe drewno jest kluczowe dla życia i przetrwania wielu cennych gatunków, które w nim żyją, szukają pożywienia lub kryjówki. Pojawienie się kornika jest też procesem samoregulacyjnym lasu w miejscach, gdzie sztucznie nasadzono zbyt wiele świerków. Dlatego z kornikiem w Puszczy nie trzeba walczyć, a wręcz przeciwnie – należy chronić naturalną dynamikę procesów ekologicznych. Należy też zakazać wprowadzania sztucznych odnowień świerka w drzewostanach, które obecnie są traktowane jak las gospodarczy.
Organizacje pozarządowe zgadzają się także z wnioskiem IUCN dotyczącym uściślenia i zdefiniowania pojęć „cięcia sanitarne” i „względy bezpieczeństwa publicznego”. Wytyczne dla tego typu cięć powinny być wypracowane w trybie pilnym i przy udziale naukowców opowiadających się za ochroną Puszczy oraz organizacji pozarządowych. Pozyskane drewno powinno trafiać do lokalnej społeczności i uwzględniać jej rzeczywiste zapotrzebowanie.
Organizacje pozarządowe zgadzają się z ocena IUCN, że skuteczne zarządzanie Puszczą jest utrudnione, ponieważ ochrona przyrody i pozyskanie drewna często wzajemnie się wykluczają. Jedynym trwałym rozwiązaniem, kończącym dyskusje wokół Puszczy, które trwają od lat, jest objęcie ochroną całego jej terenu w ramach parku narodowego. W ten sposób status obiektu światowego dziedzictwa dla Puszczy nie będzie zagrożony, a jednocześnie będzie można przyczynić się do rozwoju regionu na rzecz lokalnej społeczności.